sobota, 29 grudnia 2012

Serweta dla bardzo cierpliwych.

Kwadratowa, zielona serweta - robiłam ją "z przerwami" od wakacji. Wyszła większa niż zakładał projekt - szydełko większe i nici grubsze. Jest piękna!!! Nie mam kwadratowego stolika, ale efektownie prezentuje się na każdym innym. Dumna jestem z niej strasznie, ale nie jestem ani cierpliwa, ani zbyt wytrwała - była więc dla mnie sporym wyzwaniem. Wzniosę przy niej noworoczny toast.



Zdrowia, spełnienia wszystkich marzeń i wiele, wiele miłości
w Nowym 2013 Roku życzę Wam wszystkim!

czwartek, 27 grudnia 2012

"Na zimowo"

Zrobiłam ciepły, turkusowy, zimowy komplecik - czapka, komin i mitenki. Zawsze chciałam zrobić takie rękawice bez palców. Są super! Zrobię jeszcze kilka par ( fajnie kieruje się samochodem ). Czapka też jest fajna. Opis jej wykonania znalazłam ostatnio w wydaniu specjalnym "Sabriny" ( str. 11 ). A komin - jest uniwersalny. Można owinąć ciepło szuję, albo ogrzać nasze plecki. Polecam!. Wykorzystałam włóczkę, która została mi ze sweterka - PADISAH HIMALAYA .

     
  

środa, 26 grudnia 2012

Zaczynam świątecznie i czerwono!

Zaczynam świątecznie i czerwono!

To moje świąteczne inspiracje. Robiłam je przed świętami. Wszystkie cudeńka zamieszczone były w 'bożonarodzeniowych gazetkach". Bardzo się cieszę, że zdążyłam i zdobią mój domek. Przyjemnie jest popatrzeć na własnoręcznie wykonaną bombkę lub położyć filiżankę kawy na osobistej serwecie. Super!!!